Dotyczy:

Londyn jest skończony! A ten pan ma w tym sporą zasługę. ULEZ 12.50 f dziennie, Congestion Charge 7 dni w tygodniu 15 f dziennie (kiedyś w weekendy nie trzeba było płacić), transport jeden z najdroższych na Świecie, nieruchomości również (wynajem oraz kupno) Ograniczenia do 20 mph, pozamykane całe mnóstwo ulic! Ceny wzrosły kilkukrotnie, a zarobki jedynie trochę. W 2006 roku ludzie zarabiali po 7-8 f na godzinę, dzisiaj 18 lat później minimalna stawka to ledwo 11.44, a wszystko zdrożało strasznie. Pokoje w Londynie kosztują 1000 miesięcznie, jak ludzie mają żyć? Miasto tylko dla bogatych